I tak minął 16 Marca 2021, w którym to dniu darmowi użytkownicy LastPass musieli zdecydować, na którym urządzeniu chcą korzystać z LastPass wraz z możliwością edycji haseł, lub też sięgnąć do portfela w celu wykupienia licencji.
I mimo tego, że “problem” z LastPass mnie tak do końca nie dotyczy, jako że jestem użytkownikiem pakietu rodzinnego 1Password, to mimo tego spora część moich znajomych została zachęcona przeze mnie do LastPass. W związku z tym nasuwa się pytanie, co dalej?
Microsoft wywołał już nie lada zamieszanie na rynku przeglądarek, wypuszczając Microsoft Edge bacującą na Chromium. Ostatnio dołączył również do rynku zarządzania hasłami, w związku z tym warto się przyjrzeć ich opcji, która zintegrowana z Microsoft Edge oferuje również auto-uzupełnienie haseł również na urządzeniach mobilnych m.in. takich jak iPhone czy Android.
Żyjemy w czasach, gdzie informacja jest warta więcej niż pieniądze. Informacja, która może dla nas wydawać się nic niewarta (błaha), może okazać się kluczowa dla naszego bezpieczeństwa. Mowa tutaj o informacji w postaci elektronicznej, czyli nasz e-mail i hasła.
Kiedyś (w 2008 roku) napisałem artykuł zatytułowany Hasła z głowy… Czyli KeePassX i OpenID, tym razem pora na coś innego - LastPass.
Mamy koniec roku 2015 i przez te 7 lat dużo się zmieniło.