Przejdź do głównej treści
Kategorie

Kontynuując moje rozmyślania z poprzedniego wpisu o Need For Speed: The Run.

No i oto dotarłem co końca gry i szczerze muszę powiedzieć, że moje odczucia pozostały podzielone. Ja już wspominałem o grafice, to seria “wyzwań” w grze kuleje. Budynki miejskie wyglądają sztucznie, a kolory aut są jakby w palecie 128 kolorowej. Jedynie co nie odstają, to trasy zrobione w ciemniejszej i nocnej atmosferze. Irytuje fakt, że wczytywanie poszczególnych wyścigów bardzo często trwa dłużej niż sama jazda. Choć to już może wina wiekowego Xboxa, ale jakoś inne gry dają radę.

Pomału zaczyna mnie to już drażnić. A dokładniej nie to - lecz kto.

Każdego dnia Polacy w Anglii, których spotykam upewniają mnie w stwierdzeniu że jesteśmy głupim narodem. Głupim pod tym względem, że nie potrafimy się dostosować do warunków, w których żyjemy. Typowa Polsko-Angielska rzeczywistość.

Nie mam na myśli tutaj wszystkich, którzy wyjechali za lepszym życiem za granice, ale o tych 90% którzy nie dosyć ze wyjechali bez znajomości języka, to nie chcą się go uczyć i od razu chcieli by być kierownikami. Na każdym kroku jak to widzę, zaczyna mnie zbierać na wymioty.

Sos Sweet Chilli można już kupić w praktycznie każdym supermarkecie, jednakże najlepszy, pod względem smaku i pikantności jest ten, który zrobimy sami. Oto mój przepis na ten wyśmienity dodatek do wszystkiego.

Trudność: Łatwa Czas przygotowania: 5 minut Czas wykonania: 20 minut

Need For Speed, ta nazwa mówi sama za siebie - i każdy gracz, który ją usłyszy wie o co chodzi i czego można się spodziewać.

Przez te wszystkie lata za rządów EA, stara się ona przywiązać nas do siebie oferując gry o imponującej grafice i grywalności. Jeżeli chodzi o know-how, to EA zdecydowanie wie co robi.

Już za czasów, gdy pierwsze komputero-konsolowo podobne urządzenia zdobywały rynek, a był to przełom lat 80-90 minionego wieku, moim faworytem wśród gier sportowych był tenis.

Tusku, Ty jak i twój Rząd, to największa pomyłka Rzeczypospolitej w historii (jak dotąd), zaraz po rządach Kaczyńskiego i jego kaczo-rzeczypospolitej.

Banshee jest, obok Rhythmbox’a, jednym z najpopularniejszych odtwarzaczy multimedialnych dla systemu Linux - i nie tylko.

Za dużo się ostatnio dzieje na Ubuntu, niby stagnacja - system dryfuje od wydania do wydania, ale jednak coraz bardziej oddala się od wizji użytkownika końcowego.

Bardzo lubię naleśniki — szczególnie te, które są grube i sycące.

Oto mój prosty przepis na naleśniki — idealne do smażenia na zwykłej patelni lub tej, specjalnej do naleśników.

Trudność: Łatwa Czas przygotowania: 10 minut Czas pieczenia/schładzania: 30 minut