Przejdź do głównej treści
Wpisy w kategorii

2022

Wszyscy piszą o najnowszym modelu Apple TV 4K 2022 jako o idealnym urządzeniu premium do strumieniowego przesyłania filmów. Dzięki ulepszonemu układowi głównemu i (już) szerokiej obsłudze kontrolerów wszyscy zapominają, że to także całkiem przyzwoite pudełko do gier.

Kupiłem Apple TV 4K (2021) z myślą o powrocie do grania w gry na dużym ekranie. Nie mam już czasu inwestować w konsole do gier, a do okazjonalnego grania Apple TV jako konsola do gier byłby dobrą alternatywą.

Przeżyłem!

Powinienem być dumny, że dożyłem 40 lat. Niektórzy ludzie, niektórzy moi przyjaciele, nie będą mogli tego powiedzieć.

Nieważne, co było w przeszłości, jesteśmy tu i teraz i idziemy naprzód, mając nadzieję, że zmienimy świat na lepsze.

Dożyłem połowy swojego życia, albo przynajmniej mam taką nadzieję. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybym za kolejne 40 lat mój umysł nadal był tutaj i mógłbym zobaczyć, jak zmienił się świat.

Do tej pory nauczyłem się wiele, a jeszcze więcej nauczę się w przyszłości.

To, co wiem już w tym wieku, chcę się z wami podzielić.

Po przeczytaniu dzisiejszego wpisu w Guardianie na temat nagłego rozwiązania rady ds. bezpieczeństwa przez Twittera na chwilę przed spotkaniem, a następnie stale rosnącej liczby nienawistnych wypowiedzi na platformie, uznałem, że mam już dość.

Po całym zamieszaniu w Google, po tym, jak chciał zmusić użytkowników do płacenia za konto Google w domenie, o czym pisałem wcześniej, przyszła nadzieja. Użytkownicy musieli zdeklarować się (potwierdzić), że używają Google Workspace do celów osobistych, a nie zarobkowych. Po tym nasza licencja została przeniesiona ponownie na plan darmowy i problem wyglądał na rozwiązany. Nic bardziej mylnego!

Ostatnio w pracy napotkaliśmy problem związany z koniecznością przywrócenia jednego ze starych plików Excel. Okazało się, że choć sam plik można było otworzyć bez problemu, niektóre opcje, takie jak Struktura skoroszytu lub indywidualne arkusze, były chronione hasłem.

Problem polegał na tym, że osoba, która pierwotnie stworzyła ten plik, nie pracowała już w firmie, a nikt inny nie znał użytego hasła. Ponieważ mogłem otworzyć sam plik, gdyż nie był chroniony, a wiedziałem, jak są skonstruowane pliki XLSX (i XLSM), postanowiłem użyć metody siłowej, aby usunąć te ograniczenia.

Oto jak to wyglądało…

Lepiej późno niż wcale, tak to się zwie. Microsoft zaczyna uzupełniać braki w rzeszy oprogramowania, które stają się niezbędnym narzędziem w codziennej pracy.

Windows stał się o niebo stabilniejszy. Nikt już nie krzyczy o konieczności przeinstalowania systemu raz na pół roku jak nie częściej. Staliśmy się bezpieczniejsi, gdy Windows Defender dorównał przodującym antywirusom, a przeglądarka Microsoft Edge stała się wbudowaną alternatywą dla Google Chrome.

Samemu systemowi jednak co nieco brakowało.

Odkąd przeniosłem moją stronę na statyczny generator treści oparty na Hugo pozbyłem się szeregu usług, od których byłem zależny, a tak naprawdę nie były one potrzebne.

Na mojej stronie, za czasów WordPress korzystałem z Disqus jako systemu komentarzy. Ten też system przeniosłem do Hugo, ale po tym, jak powodował on więcej problemów, a niżeli to było warte (związanych z prędkością strony), postanowiłem to zmienić.

Czy zmagałeś się kiedyś ze zmierzeniem prawdziwej prędkości twojego internetu?

Każdy router jest inny, dodatkowo sieci bezprzewodowe WiFi są w różnych standardach, na różnych częstotliwościach oraz oferujące różne prędkości w zależności od czynników zewnętrznych.

Jeżeli nasz komputer posiada kartę, która obsługuje tylko 2.4GHz w prędkości 54Mbps, to możemy mieć 100, 200 lub więcej Mbps, i tak szybciej niż 54Mbps nie polecimy.

Niektóre sieci 2.4GHz mogą oferować nawet to 300Mbps. W przypadku 5GHz i prędkości idą w górę znacząco. To nie znaczy, że zawsze jesteśmy w stanie osiągnąć zaoferowaną prędkość.

Jeżeli mamy 3 urządzenia, które aktywnie korzystają z sieci WiFi, to przepustowość sieci, czyli maksymalne prędkości, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć, jest również dzielona na trzy.

W związku z tym, aby prawidłowo zmierzyć prędkość internetu, należałoby podłączyć się bezpośrednio, najlepiej na kablu, do routera i być jednym jedynym użytkownikiem, dla którego cała przepustowość będzie dostępna.

Jeżeli posiadasz router z oprogramowaniem OpenWrt, to pomijając wszystkich użytkowników, możesz dokonań pomiaru prędkości łącza bezpośrednio z poziomu routera.

Moje przygody z OpenWrt rozpocząłem od routera ASUS RT-AC56U. Był to dość dobry, tani router z dwurdzeniowym procesorem Broadcom BCM4708A0 taktowanym 800MHz. Dodatkowo posiadał 128MB pamięci flash oraz 256MB RAM.

Wraz z jedzeniem wzrasta apetyt, jak to się mówi.

O ile nie skarżyłem się na procesor, to bardzo szybko zabrakło mi miejsca na kolejne to aplikacje. Postanowiłem więc wymienić go na Linksys WRT3200ACM, który później zmieniłem na Linksys WRT32x.

WRT3200ACM (WRT32x) to bardzo porządna maszyna, do tej pory używamy tego typu routery w pracy. O ile byłem zadowolony z jego wydajności, o tyle nie do końca spisywała się sieć WiFi.

Siła sygnału pozostawiała sporo do życzenia, a współpraca z innymi routerami lub punktami dostępu (access point) nie obyła się bez problemów. Wszystko przez zastosowany w nim chip sieci bezprzewodowej od Marvell.

Dodatkowo brak wsparcia dla kanałów DFS w WiFi w częstotliwości 5GHz dodatkowo ograniczało jego wykorzystanie. Zapomnij również o szyfrowaniu WPA3 wprowadzony domyślnie w serii OpenWrt 21.02 (WPA3 da się włączyć, ale WiFi i cały router szybko przestaje działać).

W poszukiwaniu lepszego routera natrafiłem na Linksys MR8300. Posiadał on 3 radia Qualcomm Atheros. Jedno służyło do częstotliwości 2.4GHz a dwa pozostałe do 5GHz, z czego pierwszy dla kanałów do 60 a drugi powyżej 100 (wraz z obsługą DFS).

O ile router sprawował się w porządku, wyraźnie można było odczuć, że jest on sporo wolniejszy, szczególnie przy instalacji oprogramowania.

Możemy mówić, co chcemy, ale na rynku wyszukiwarek internetowych króluje Google. Za nim, daleko z tyłu jest Bing, a reszta tylko może pozazdrościć.

Spora część wyszukiwarek, które postulują ochronie naszej prywatności, tak naprawdę używa silników innych usługodawców (w tym właśnie Google i Bing).

Kategorie